wtorek, 30 czerwca 2015

Wspólne biesiadowanie

Jestem świeżo upieczoną właścicielką urządzenia zwanego raclette.
Mam model 8 osobowy, z górną płytą z kamienia. Jak dla mnie to połączenie grilla wraz ze smażeniem na małych patelenkach. Świetna zabawa w gronie przyjaciół. Największą jego zaletą jest też fakt, że można go używać przez cały rok, bez względu na pogodę. Każdy ma własną patelnię i może na niej przyrządzić sobie, co tylko lubi i na co ma ochotę. Ja szykuję przeważnie kawałki świeżych warzyw i mięs oraz różne rodzaje pokrojonego pieczywa. Najlepszy jednak jest rozpuszczony ser, który zeskrobujemy za pomocą szpatułki z raclette. Do tego butelka dobrego wina, świetna muzyka i doborowe towarzystwo i można tak siedzieć przy stole godzinami...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz